Dziś pokażę Wam kolejną skończoną ostatnio pracę. Koleżanka poprosiła mnie o zrobienie jakiegoś fajnego obrazka na 30 rocznicę ślubu. Zastrzegła tylko, że nie może mieć żadnych świętych akcentów. Rozumiem, nie każdy lubi świętości. Pierwsze co mi do głowy przyszło to obrazek rąk firmy Vervaco. Tak więc zabrałam się za wyszywanie i tak oto powstał obrazek.
Obrączkę i bransoletkę zaakcentowałam dodatkowo złotą nitką.
Oprawiłam i gotowe.
Teraz mogę powiedzieć: "Wszyscy haftują ręce, haftuję i ja" :D
Dziękuję, że do mnie zaglądasz.
Pięknie Ci wyszły:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŁadny
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie wyszło, ja też właśnie jestem w trakcie pracy nad jednym ze wzorów Vervaco
OdpowiedzUsuńdziękuję :) , a jak idzie praca nad wzorem ?
UsuńPodkreślenie obrączki i bransoletki było doskonałym pomysłem. Wspaniała pamiątka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń